Czego pies się uczy podczas szkolenia profesjonalnego?

Arleta Wiewióra – trenerka psów przewodników, zoopsycholog, aplikant

www.fundacjavismaior.pl

Pomóż szkolić psy przewodniki. Przekaż 1% podatku na Fundację Vis Maior. KRS 0000 136 590

 Na co przeznaczymy 1% podatku?

Zebrane środki przeznaczymy na pomoc osobom niewidomym, które wspieramy w dążeniu do aktywnego życia. Organizujemy specjalistyczne warsztaty, szkolimy psy przewodniki oraz bezpłatnie przekazujemy je osobom niewidomym, dla których nasze psy stają się wsparciem w codziennym życiu i nieocenionymi przyjaciółmi.

Twój 1% to samodzielność tych, którzy nie widzą. KRS 0000 136 590

Czego pies się uczy – bezpieczeństwo

Podczas szkolenia profesjonalnego pies uczy się wielu rzeczy, które są niezbędne, by potem mógł być przewodnikiem osoby niewidomej. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Pies oraz jego opiekun przede wszystkim muszą być bezpieczni.

Bezpieczeństwo to np. przejście przez pasy, lecz nie tylko. Pasy są dość wyraźne, ale na ulicach zdarzają się wysepki, gdzie jest krawężnik – pies musi umieć to zaznaczyć. Musi także umieć zaznaczyć schody oraz różne przeszkody, żeby osoba niewidoma nie uległa jakiemuś wypadkowi. To, czego pies się uczy jeszcze podczas szkolenia profesjonalnego, to na przykład wskazywanie konkretnego miejsca, wyszukiwanie i wskazywanie drzwi, wyszukiwanie przejścia dla pieszych, rozpoznawanie zakrętu w prawo, w lewo. Jeśli osoba niewidoma wie, w którą stronę chciałaby pójść, gdzie skręcić, wydaje po prostu psu polecenie, żeby znalazł pierwszą ulicę, prowadzącą w prawo lub w lewo. Wtedy pies idzie i wyszukuje wzorkiem tej uliczki.

Czego pies się uczy? Przechodzić bezpiecznie przez ulicę, znajdować i wskazywać różne miejsca.

To, czego pies się uczy podczas szkolenia profesjonalnego ma przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo jemu oraz jego opiekunowi (fot. archiwum Fundacji Vis Maior).

Czego pies się uczy – omijanie przeszkód

Jeżeli na chodniku znajduje się jakaś przeszkoda, pies zachodzi mi drogę. Próbuje przejść przede mnie, żeby odgrodzić mnie od przeszkody. Czym innym jest zatrzymanie się psa na wprost, np. przy krawężniku lub przy schodach, a czym innym wykonanie manewru, którym mnie spycha.

Na pewnym etapie szkolenia zauczamy psa jak nazywają się dane miejsca czy przedmioty. Przystanek autobusowy wyróżnia się na tle okolicy, więc podprowadzając psa na przystanek po prostu mówimy: “Przystanek”. Jak już tam wejdziemy, to go nagradzamy. Szkolenie psa to też wykorzystywanie pamięci mięśniowej. Na przykład bycia przy lewej nodze albo nieciągnięcia zauczamy psa mięśniowo. Wygląda to tak, że na przykład podchodząc do schodów za każdym razem się zatrzymujemy. Przy każdych schodach, przy każdym krawężniku. Człowiek, który pracuje z psem musi o tym pamiętać, ponieważ to są rzeczy, na które normalnie nie zwracamy uwagi. Są pasy, to przechodzimy. Jeśli na środku jest wysepka, to po prostu przez nią przejdziemy. A idąc z psem, który się uczy, musimy pamiętać, że on to ma robić automatycznie.

Kiedy znajdujemy uliczkę np. w prawo, w którą chcemy skręcić, za pomocą pracy smyczą zauczamy psa, mówiąc mu i pokazując, że w lewo to jest w tę stronę, a w prawo – w tamtą. Psy dość szybko to łapią. Najtrudniej jest chyba nauczyć psa chodzić prosto.

Czego pies się uczy – wskazywanie miejsc

Trening profesjonalny jest rozpisany na poszczególne miesiące. W pierwszym miesiącu uczyliśmy się na przykład noszenia szorek z pałąkiem. To jest sztywne, ciężkie, trochę hałasuje. Pies musi się więc przyzwyczaić. Codziennie zakładamy mu te szorki, chociaż na chwilę i uczymy się akceptowania uprzęży. Nasz dzień wygląda tak, że rano idziemy na spacer i uczymy się posłuszeństwa – chodzenia przy nodze, zostawania, itp. Już na tym etapie to są proste elementy. Ćwiczymy w uprzęży. Potem pies dostaje śniadanie, ma chwilę dla siebie. Nie jest tak, że cały czas atakujemy psa tym szkoleniem. Musimy pamiętać, że to młody pies i ma swoją wytrzymałość. Potem uczymy się wskazywania miejsca, np. ławki. Z każdym miesiącem dodajemy kolejne elementy, takie jak prowadzenie naprzód, wskazywanie drogi w prawo lub w lewo, itp. Oczywiście w zależności od tego, jak poszły nam poprzednie etapy  szkolenia. Jeżeli pies nie umie “targetować”, czyli dotykać, jakiegoś przedmiotu na dłoni przewodnika, to trudno będzie mu też będzie “targetować” ławkę. Pie ma bowiem położyć głowę na ławce i trzymać ją tam tak długo, aż dotkniemy dłonią jego głowy. Dopiero wtedy, zwolniony z komendy, może ją podnieść. Do tego celu dochodzimy małymi krokami.

 

Podsumowanie
Czego pies się uczy podczas szkolenia profesjonalnego?
Tytuł
Czego pies się uczy podczas szkolenia profesjonalnego?
Opis

Podczas szkolenia profesjonalnego pies przewodnik nabywa wiele umiejętności, które pozwolą mu być oczami osoby niewidomej. Jakie to są umiejętności, mówi Arleta Wiewióra – treser psów, zoopsycholog.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *