Izabela Sekuła – dietetyk, specjalista diety Raw, autorka książki “W zgodzie z naturą”
www.ksiazkaobarfie.pl
Dieta naturalna dla psa to dieta nieprzetworzona
Ludzie coraz częściej sięgają po produkty naturalne. Wybierają żywność ekologiczną, kupują kurczaki “z wolnego wybiegu”, karmione w sposób naturalny, ale swoim psom nadal podają suche, przetworzone odpady.
Dieta naturalna dla psa zawiera wszystkie składniki odżywcze, które występują w elementach jadłospisu w formie naturalnej, aktywnej biologicznie. Na przykład witaminy niesyntetyczne, a nie analogi, które oprócz tego, że się je psu podaje i można zobaczyć ich poziom w wynikach badań, to nie zaopatrują organizmu we wszystkie potrzebne substancje. Jedną z takich substancji jest witamina B12. Standardowa diagnostyka pokazuje tylko ogólną pulę związków związanych z tą witaminą w organizmie, a nie zasoby form aktywnych biologicznie. W związku z takim zjawiskiem, po pewnym czasie u psa pojawia się niedobór jednych związków, a nadmiar innych. I pomimo, że w wynikach badań wszystko jest w normie, pies zaczyna chorować w bardzo wczesnym wieku.
Dieta naturalna dla psa opiera się na produktach nieprzetworzonych, takich jak surowe mięso, warzywa, jajka oraz różne naturalne suplementy, np. kryl – zawierający kwasy Omega3.
Chorują coraz młodsze psy
Z moich obserwacji wynika, że normą stało się to, że 5-6 letni pies zaczyna niedomagać na wątrobę, nerki, pojawiają się u niego typowo starcze problemy psychiczne. A 10-letni pies jest już zaawansowanym staruszkiem. Podczas gdy mój pies Brutus, który ma 9,5 roku, wciąż bez problemu biega, skacze i absolutnie nie wygląda na swój wiek. Jest w doskonałej kondycji i wszystkie narządy ma zdrowe. Raz do roku przechodzi dokładne badania u weterynarza, właśnie zbliża się termin wizyty. Lekarz zrobi USG, echo serca, badania krwi. Pójdziemy też do okulisty. Kondycja Brutusa najlepiej pokazuje wyższość diety naturalnej nad wszystkimi innymi dietami, które są komercyjne i wysoko przetworzone.
Sztuczne dodatki, szkodliwe substancje
Karmy komercyjne zawierają cały szereg dodatków, ponieważ witaminy, które przestały być aktywne w wyniku obróbki, trzeba dodać w formie syntetycznej. Na potrzeby szkolenia sprawdzałam składy różnych karm syntetycznych i nie udało mi się znaleźć w żadnej z nich aktywnej biologicznie formy witaminy B12. A z 25 karm, które przejrzałam tylko w dwóch była zaznaczona obecność cyjanokobalaminy – nieaktywnego i szkodliwego analogu tej witaminy. W pozostałych karmach była tylko podana informacja o witaminie B12 i jej ilości, bez doprecyzowania co to jest za związek. Można się tylko domyślać, że jest to trwały i tani analog, a nie kobalamina, która powinna się znaleźć w karmie. Podając psom surowe mięso mam pewność, że zapewniam im witaminy w odpowiedniej postaci.
Czy dieta naturalna dla psa jest droga?
Panuje przekonanie, że dieta naturalna, dieta BARF jest bardzo droga. Jeżeli jednak sprawdzimy cenę mięsa w zwykłym osiedlowym sklepie mięsnym to się zdziwimy. Kilogram wołowiny kosztuje ponad 30 złotych. Kurczakami nikt nie karmi psów, gdyż nie jest to najlepsze rozwiązanie, natomiast dziczyzna czy baranina to koszt powyżej 50 złotych za kilogram. Jeżeli porównamy cenowo mięsa wyłożone na ladzie sklepu z cenami suchej karmy, to rzeczywiście znacznie tańsza okaże się karma. Jednak ja na przykład za tuszę koźlęcą płacę 14-15 zł za kilogram, za barana – 16 zł, za indyki – 5-6 zł, a za dziczyznę – 14 zł, za króliki ze wsi – 19 zł, a za wołowinę – 4 zł. Jest to kwestia dogadania się w sklepie ze sprzedawczyniami, które zazwyczaj nie robią problemów, i zamawiania mięsa w cenach hurtowych.
Karma sucha, mokra, a może surowe mięsko? O zaletach diety naturalnej, czyli nie zawierającej produktów przetworzonych, mówi Izabela Sekuła – dietetyk, specjalista diety Raw, autorka książki “W zgodzie z naturą”.
