Anna Żebrowska – lekarz weterynarii,
Lecznica weterynaryjna Teodor
Kleszcze wywołują choroby zakaźne – boreliozę i babeszjozę.
Są niebezpieczne po kilku godzinach od wkręcenia się w skórę, dlatego ważne jest by usunąć je odpowiednio wcześniej. Metody ludowe w rodzaju smarowania masłem i zalewania spirytusem nie są skuteczne.
Kleszcz, który znajdzie się na psie najczęściej szuka sobie miejsc ciepłych i wilgotnych. Dlatego właśnie najczęściej znajdujemy kleszcze w pachwinach i za uszami. Są to miejsca które warto przejrzeć po powrocie ze spaceru z psem lub po wyprawie kota. Jeżeli już znajdziemy kleszcza to bardzo istotne jest jego jak najszybsze usunięcie. Im kleszcz krócej żeruje na zwierzęciu tym bardziej zmniejszamy ryzyko wystąpienia chorób pokleszczowych.
Specjalne narzędzia do usuwania kleszczy
Możemy próbować usunąć kleszczykami albo przy użyciu pincety. Można też użyć specjalnych haczyków, które są do nabycia w sklepie dla zwierząt. Dzięki takim haczykom jesteśmy w stanie usunąć kleszcza bardzo szybko i bezpiecznie. Wsuwamy taki haczyk między skórę zwierzęcia a kleszcza i dzięki ruchom obrotowym wyciągamy go. Jeżeli nie jesteśmy w stanie sami usunąć kleszcza to powinniśmy jak najszybciej udać się do lekarza weterynarii.
Haczyk na kleszcze
Haczyki wsuwamy między skórę zwierzęcia a ciało kleszcza i ruchem obrotowym staramy się go usunąć. Dzięki takim narzędziom kleszcz wychodzi w całości. Nie ma znaczenia, w którym kierunku będziemy wykonywać ruch obrotowy. Należy po prostu cierpliwie kręcić haczykiem i wykonywać ruch „do siebie”.
Czego nie robić usuwając kleszcza?
Bardzo istotne jest to aby przy wyjmowaniu kleszcza starać się go nie ściskać, nie podsuszać, gdyż wtedy znacznie zwiększamy ryzyko zachorowania psa na choroby odkleszczowe. W momencie kiedy podsuszamy, uciskamy kleszcza może on wydalić do krwi ślinę lub zawartość swoich jelit, w których są bakterie bądź chorobotwórcze pierwotniaki.
Tłuszcz, spirytus? – absolutnie nie!
Czasem słyszy się o tym, że kleszcza można usunąć przy pomocy wszelkiego rodzaju tłuszczów bądź spirytusu, które mają za zadanie tego kleszcza poddusić lub po prostu zabić. Należy pamiętać, że jeżeli w taki sposób usuwamy kleszcza to zwiększamy tylko ryzyko zachorowania psa na choroby odkleszczowe. Poza tym ten sposób nie jest skuteczny.
Fajne narzędzie 🙂 Ja polecam jeszcze lekturę artykułu, gdzie chyba są wszystkie informacje o kleszczach: https://mozgi.pl/jak-postepowac-po-ugryzieniu-przez-kleszcza-7EE3
A dla psa bardzo skuteczny jest fiprex, smaruje nim psa co sezon i na prawdę ani jednego jeszcze nie miał, także jest skuteczny.
Właśnie natknęłam się tutaj na info o fiprexie, ale chciałabym wiedzieć coś więcej, z ulotki wynika, że wystarcza na 5 tygodni, a wydaje mi się, że to bardzo bardzo długo. Czy to możliwe? bo wtedy miałabym z głowy na długi czas