Antonina Kondrasiuk – zoopsycholog
www.zoopsycholog.com
Kot sam w domu nie czuje się najlepiej, jeśli nieobecność właściciela się przedłuża
Jeśli kot sam w domu ma zostawać często, to trzeba się zastanowić, jaki to będzie kot. Jeżeli to jest kot wychodzący, który ma swoje aktywne życie poza domem – wychodzi gdzieś rano, czasami wraca w ciągu dnia, a czasami wraca dopiero wieczorem – to on się sobą zajmuje. Taki kot robi obchód swojego terytorium, poluje albo próbuje polować – w każdym razie ma mnóstwo swoich spraw do załatwienia. Przychodzi do domu raczej po to, by się wyspać i zjeść, ponieważ na ogół, jeśli żyje z człowiekiem, to żywi się w domu. Taki kot z człowiekiem dużo czasu nie spędza, ale tworzy więź. Czasami więcej jest na dworze, czasami w domu – jest to kot domowy, ale wychodzący.
Zabić nudę
Natomiast koty, które są zamknięte w domu i rzeczywiście nie mają nic do roboty poza tym, że żyją w czterech ścianach, bardzo odczuwają brak domowników. Najczęściej ten okres kiedy nie ma nikogo w domu przesypiają, co wcale nie jest fajne, gdy mówimy o młodym, pełnym energii kocie, który w naturalnych warunkach spędziłby ten dzień zupełnie inaczej. Kot pozostawiony sam w domu trochę śpi, trochę wygląda przez okno, coś tam podje, umyje się i znowu idzie spać – to na pewno nie jest fajny tryb życia.
Kot lubi być z człowiekiem
Jeśli chodzi o relację z człowiekiem, to jeżeli prawie nigdy go nie ma w domu i kot widzi go tylko w nocy, to dla niego to nie jest satysfakcjonujące. Kot nawet dziczeje żyjąc w ten sposób, gdy ten kontakt z człowiekiem jest znikomy. Mogą też pojawić się niepożądane zachowania z powodu frustracji, ponieważ kot jest przyzwyczajony do bycia z człowiekiem.