mgr inż. Adam Wróbel – rehabilitant weterynaryjny
Gabinet Rehabilitacji Weterynaryjnej “Provet”
Maraton może być dla psa trudnym wyzwaniem
Pies może przebiec maraton ze swoim właścicielem, niemniej jednak trzeba pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim istotne jest to, jakiej dany pies jest rasy. Czy jest to mały tori, york, chihuahua, czy olbrzymi dog niemiecki. Wiadomo, że pewne rasy nie są stworzone do maratonów. Nie potrafię sobie wyobrazić np. chihuahua, który biegnie za swoim właścicielem 30 km po lesie. Podobnie zresztą, duży dog niemiecki raczej nie będzie długodystansowcem.
Rasa, wiek, stan zdrowia
Oprócz rasy psa, musimy także wziąć pod uwagę jego uwarunkowania fizjologiczne tzn. masę ciała (pies z nadwagą nie powinien zaczynać intensywnych treningów), wiek oraz stan zdrowia zwierzaka (należy wykluczyć choroby serca, układu krążenia czy aparatu ruchu). Oczywiście zdarza się, że u psów z poważnymi chorobami np. z dysplazją stawów biodrowych, wskazana jest odpowiednia aktywność ruchowa, jednakże trzeba trzymać się wielu zaleceń lekarza weterynarii i nie można pozwolić sobie na sport wyczynowy.
Trening i rozgrzewka przed startem
Kolejną rzeczą jest odpowiednie przygotowanie. Podobnie jak człowiek, pies przed większym wysiłkiem musi się rozgrzać. Nie można od razu robić intensywnego treningu. Psa należy stopniowo przygotowywać do biegów długodystansowych. Powinniśmy zacząć od krótkich przebieżek w spokojnym tempie i robić przerwy między treningami po to, żeby organizm mógł się zregenerować. Z czasem możemy stopniowo wydłużać dystans i zwiększać tempo biegu. W ten sposób bezpiecznie przygotujemy psa do jakichś większych wyzwań, na przykład właśnie do maratonu. Jest to analogiczne do sposobu, w jaki do takiego wyzwania przygotowuje się człowiek. Tak więc dobry stan zdrowia, ogólne uwarunkowania fizjologiczne oraz odpowiednie przygotowanie, mogą pozwolić nam na uprawianie z psem nawet ekstremalnych dyscyplin sportowych.