Mocznica – choroba starszych psów i kotów

Franek Paśko – lekarz weterynarii

Przychodnia Weterynaryjna Jacek Bany w Legionowie

Mocznica – przyczyny i objawy

Przyczyny mocznicy są różne. Mogą to być procesy patologiczne zachodzące w nerkach czy układzie krążenia, a także wynikające z zaawansowanego wieku zwierzęcia.

Mocznica, czyli podwyższone stężenie mocznika w surowicy krwi, dotyka zwłaszcza starsze zwierzęta, chociaż może rozwinąć się także u bardzo młodych zwierząt lub zwierząt w średnim wieku. Oczywiście starość sama w sobie chorobą nie jest, ale pewne mechanizmy adaptacyjne i regulacyjne organizmu nie są już w pełni sprawne. W związku z tym może dojść do niewydolności nerek, czego konsekwencją będzie mocznica.

Objawy mocznicy mogą być bardzo różne. Wszystko zależy od tempa rozwoju choroby oraz od stanu ogólnego organizmu, w momencie, w którym choroba zaczęła się rozwijać. Bardzo często zauważamy chudnięcie zwierzęcia, zmniejszoną aktywność, brak apetytu połączony z nasilającym się wymiotami. Wymioty nie muszą zdarzać się codziennie. Mogą pojawiać się co kilka, kilkanaście dni. Mówię o początkach mocznicy, gdyż w miarę postępu choroby, jeśli nie zaczniemy jej leczyć, objawy będą się nasilały. Może się zdarzyć, że wymioty będą występowały nawet kilkanaście razy w tygodniu, co już jest bardzo niebezpieczne. Kolejnym objawem jest utrata masy mięśniowej. Te objawy wcale nie muszą występować jednocześnie. Mogą pojawiać się pojedynczo i nie muszą być wcale ewidentne.

Mocznica może się objawiac w bardzo różny sposób.

Mocznica to groźna choroba, która może doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Oprócz stosowania odpowiednich leków, rozwój choroby można powstrzymywać odpowiednią dietą – z obniżoną zawartością białka i niskim poziomem fosforu.

Mocznica – czy dietoterapia jest pomocna?

Dietoterapia ma ogromne znaczenie w leczeniu pacjenta z mocznicą, zmniejsza ryzyko wystąpienia objawów. Oczywiście samo leczenie – płynoterapia, wspomaganie różnego rodzaju lekami i suplementami też jest bardzo istotne. Jednak, jeśli stan pacjenta jest ustabilizowany i zwierzę nie wymaga intensywnej terapii, rzeczywiście kluczowa wydaje się być dieta. Jest to przede wszystkim dieta o zmniejszonej zawartości fosforu, ponieważ pierwiastek ten uszkadza nerki i rośnie wówczas ryzyko rozwoju mocznicy czy nawrotu ostrych ataków choroby. Oczywiście wprowadzenie nowej diety, diety dla pacjenta mocznicowego, oraz stosowanie leków musi odbywać się pod kontrolą lekarza weterynarii.

Mocznica, czyli właśnie zwiększone stężenie mocznika w surowicy bierze się zaburzeń metabolicznych. Nerki nie są w stanie we właściwym stopniu eliminować mocznika, który jest de facto toksyną. Powstaje w organizmie na skutek przemiany białkowej z amoniaku, który jest jeszcze bardziej toksyczny niż mocznik. Wątroba przekształca amoniak do cząsteczek mocznika, który wraz z wodą zostaje usunięty poprzez nerki. Jednak duża podaż białka oraz przede wszystkim wysoka zawartość fosforu w diecie to są czynniki, które wpływają na rozwój mocznicy.

Mocznik bierze się wprawdzie z rozkładu białka, ale trzeba pamiętać, że jest ono ważnym czynnikiem budulcowym. Dlatego dla organizmu wyniszczonego chorobą jest niezbędne. Powinno to być białko lekkostrawne, dobrze przyswajalne, ale dobrze, żeby było w diecie. Natomiast fosfor bardzo mocno obciąża nerki i powinno się go unikać. Przy mocznicy należy też zapewnić dużą podaż wody. Zwierzę powinno dużo pić. Niestety to często stanowi problem u kotów, ponieważ koty piją niechętnie. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji są fontanny, tryskawki, kilka miseczek ustawionych w różnych miejscach domu. Czasami pomagają niestandardowe pojemniki na wodę, np. wazon, oczywiście bez kwiatów, w którym regularnie wymieniamy wodę i z którego kot może sobie popijać.

 

 

 

 

Podsumowanie
Mocznica - choroba starszych psów i kotów
Tytuł
Mocznica - choroba starszych psów i kotów
Opis

Mocznica przeważnie dotyka stare zwierzaki, ale może także rozwinąć się u młodszych psów i kotów. O przyczynach tej choroby i jej objawach mówi lekarz weterynarii, Franek Paśko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *