Daria Godlewska – petsitterka
opiekanadzwierzetami.com
Opieka petsittera czy hotel dla zwierząt – komu powierzyć psa lub kota?
Opieka petsittera różni się od hotelowej tym, że w hotelu jest więcej podopiecznych i trudniej o indywidualne podejście do każdego zwierzaka. Według mnie lepiej psa zostawić psa z petsitterem, rodziną lub znajomymi, ale nie będę dyskwalifikować hoteli dla zwierząt. Mam tak zwaną konkurencję, którą polecam. Dla mnie najważniejsze jest, by osoby, które zajmują się tymczasowo psami i kotami były rzetelne, etyczne, żeby rozumiały potrzeby zwierząt i żeby psy towarzyszyły im w życiu codziennym, a nie były trzymane w klatkach na zewnątrz.
Zamiast klatki – pokój
Często w psich hotelach nie spaceruje się z psami, są tylko wybiegi. Oczywiście istnieją też hotele oferujące spacery. Tego typu usługi budzą coraz większe zainteresowanie, ponieważ ludzie są coraz bardziej świadomi potrzeb swoich zwierząt. Dlatego także hotele zmieniają zasady funkcjonowania i zamiast trzymać zwierzaki w klatkach – czego najbardziej obawiają się właściciele psów i kotów – umieszczają je w pokojach.
Opieka indywidualna
Opieka petsittera, czyli taka jaką my oferujemy, to opieka bardziej indywidualna. Oznacza to mniejszą liczbę psów, którymi zajmujemy się jednocześnie (maksymalnie dwa-trzy). Możemy też pojechać do właściciela, który życzy sobie, aby podczas jego wyjazdu lub gdy pracuje, zajmować się psem u niego w domu. Z dotychczasowego doświadczenia wiem, że właściciele raczej nie lubią łączenia psów. Z sympatii do mnie godzą się na to, że zajmuję jednocześnie np. trzema psami, ale byliby w stanie zapłacić za to, żeby ich pies był sam na sam z opiekunem.
Zatrudnienie petsittera daje różne możliwości
Jesteśmy bardziej elastyczni niż hotele dla zwierząt i to właśnie nas wyróżnia. Opieka petsittera polega na tym, że możemy przyjeżdżać do domu właściciela, możemy u niego zamieszkać albo wziąć psa do siebie, mamy bowiem opiekunów, którzy również przyjmują psy do swoich domów. Od tego miesiąca jeden pies z opiekunem może też przebywać w naszym biurze. Oferujemy również spacery i wizyty, a hotel raczej koncentruje się na przyjmowaniu zwierząt.
Koty nie lubią hoteli
Znając naturę kotów, jestem przeciwna zostawiania ich w hotelach. Interesuję się medycyną weterynaryjną i wiem, koty często później chorują. To są bardzo specyficzne zwierzęta, jeśli chodzi o zmiany. Znoszą je znacznie gorzej niż psy. Jeśli chodzi o zostawienie na czas wyjazdu psa w hotelu, to znam miejsca, które z czystym sumieniem mogę polecić. W przypadku kotów uważam jednak, że bez względu na to jak cudownym człowiekiem byłby opiekun w hotelu, kot powinien zostać w swoim domu i tam mieć zapewnioną opiekę.
Następstwem pobytu kota w hotelu mogą być choroby
Konsekwencją zostawienia kota w hotelu może być na przykład łupież, który jest jednym z pierwszych objawów stresu. W najgorszych przypadkach może dojść do zapalenia nerek lub dziąseł oraz wielu innych schorzeń, które ujawniają się przy spadku odporności, związanym ze stresem. Oczywiście są też wyjątki. Jeśli kociak od małego jest przyzwyczajany do konkretnego miejsca, np. zawsze jeździ do dziadków czy znajomych, bywa tam regularnie kilka razy w roku, to jak najbardziej, można go tam zostawić na czas wyjazdu i raczej żadnych problemów zdrowotnych później mieć nie będzie.