Pochówek zwierząt towarzyszących człowiekowi

Iwona Kemilew

Dolina Spokoju – krematorium dla zwierząt

Pochówek zwierząt – co zrobić z ciałem zwierzaka po jego śmierci

Pierwsza niedziela października to Dzień Pamięci o Zmarłych Zwierzętach, nieoficjalne Zaduszki Zwierzęce. Śmierć ukochanego zwierzaka to dla każdego opiekuna bolesna strata. Proces żałoby często łatwiej przejść, jeśli można się z przyjacielem pożegnać.

Mamy kilka możliwości zaopiekowania się ciałem zwierzęcia po jego śmierci. Pierwsza opcja to zostawić ciało w lecznicy weterynaryjnej. Wówczas przyjeżdża firma utylizacyjna i zabiera je do utylizacji. Drugą możliwością jest pochowanie zwierzęcia na którymś z grzebowisk dla zwierząt, potocznie zwanych cmentarzami dla zwierząt. Takich cmentarzy jest w Polsce kilka: pod Warszawą, Bydgoszczą, Łodzią, pod Poznaniem i Wrocławiem. Trzecim rozwiązaniem jest kremacja ciała i zabranie prochów swojego przyjaciela do domu. W Polsce jest pięć krematoriów dla zwierząt: w Lublinie, na Śląsku, we Wrocławiu, w Gdańsku, Pile i w Warszawie. Pochówek zwierząt w lesie czy w ogórku jest zabroniony.

Pochówek zwierząt domowych regulują przepisy.

Pochówek zwierząt na własnych posesjach czy w ogródkach jest zabroniony. Ukochanego czworonoga można pochować na przykład na grzebowisku, czyli psim cmentarzu lub skremować w krematorium dla zwierząt.

Pochówek zwierząt – przepisy

Przepisy dotyczące ciał zwierząt zawarte są w tzw. ustawie odpadowej i ustawie o utrzymaniu porządku w gminach. Ustawy te mówią o tym, że ciała zwierząt powinny zostać zutylizowane. Niestety. Również według innych przepisów weterynaryjnych ciała zwierząt traktowane są jak uboczny produkt pochodzenia zwierzęcego kategorii pierwszej, czyli najbardziej niebezpieczny. Niemniej, przepisy mówią też, że ciała zwierząt, które odeszły w inny sposób niż przez ubój, nie są odpadem. Co za tym idzie, według rozporządzeń unijnych po kremacji zwierzęcia dozwolone jest wydanie jego prochów właścicielowi. Prochy traktowane są jako nawóz, więc można je rozsypać, zakopać lub pochować.

Utylizacja w kontekście weterynaryjnym to bardzo trudny temat, zwłaszcza dla osób, które kochają zwierzęta, dla opiekunów zwierząt. Dlatego, że przez utylizację rozumiemy postępowanie z ciałem ukochanego zwierzęcia jak ze śmieciem. Taka jest brutalna prawda. W rzeczywistości ciała są wrzucane razem z odpadami medycznymi do wielkiego pieca i spalane.

Pochówek zwierząt – zagrożenia

Pochówek zwierząt na własnych posesjach czy w ogródkach jest surowo zabroniony. Grożą za to bardzo wysokie grzywny, od kilkuset nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Najwyższa kara za nielegalne pochowanie zwierzęcia wynosi chyba 23 800 zł. Do tego dochodzą jeszcze koszty ekshumacji i ponownego pochówku bądź utylizacji ciała. Niestety nie ma grzebowisk komunalnych. Wszystkie są prywatne. Najstarsze znajduje się w Koniku Nowym pod Warszawą. Ten zwierzęcy cmentarz istnieje od lat dziewięćdziesiątych zeszłego stulecia.

Ciało przede wszystkim musi zostać pochowane na odpowiedniej głębokości, żeby inne zwierzęta go nie wykopały. Druga sprawa to kwestia skażenia wód gruntowych. Rozkładające się ciało wydziela określone substancje, które mogą doprowadzić np. do zanieczyszczenia wody w studni, jeśli w pobliżu jest studnia. To są względy sanitarno-epidemiologiczne. Może również zdarzyć się taka sytuacja, że są jakieś choroby zakaźne, które nie przychodzą na człowieka, ale mogą przejść na inne zwierzęta, co też stanowi zagrożenie. Głównym zagrożeniem jest jednak zanieczyszczenie wód gruntowych oraz wygrzebanie ciała przez inne zwierzęta i rozwleczenie go po okolicy.

 

 

 

Podsumowanie
Pochówek zwierząt towarzyszących człowiekowi
Tytuł
Pochówek zwierząt towarzyszących człowiekowi
Opis

Pierwsza niedziela października to nieoficjalny dzień Zwierzęcych Zaduszek. Wspominamy naszych czworonożnych przyjaciół, nierzadko symbolicznie zapalamy świeczkę lub odwiedzamy grób. Iwona Kemilew, właścicielka warszawskiego krematorium dla zwierząt, mówi o możliwościach zaopiekowania się ciałem zwierzaka po jego śmierci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *