Antonina Kondrasiuk – zoopsycholog
www.zoopsycholog.com
Wychować kota to wyzwanie dla cierpliwych.
Wychować kota, czyli nauczyć go życia z nami pod jednym dachem, jest zadaniem dosyć trudnym, ale nie niemożliwym. Kluczowe narzędzie w tym przypadku to obserwacja różnych kocich zachowań oraz poznanie kocich potrzeb. Można tak wychować kota, by swoje potrzeby mógł zaspokajać w sposób odpowiadający i jemu i nam. Trzeba po prostu wypracować pewien kompromis.
Kot jest zwierzęciem “trójwymiarowym”
Wielu właścicieli pyta co zrobić, żeby kot nie wskakiwał na stół czy jakiś blat, bo ich to denerwuje. Niestety nie można kota całkowicie oduczyć wskakiwania na meble, gdyż jest on stworzeniem “trójwymiarowym” i w warunkach naturalnych lubi być wysoko i mieć wszystko pod kontrolą. Jeżeli więc w domu są jakieś sprzęty czy meble, na które chcemy, żeby kot miał wstęp wzbroniony, dajmy mu coś w zamian, najlepiej gdzieś w pobliżu. Na przykład zamotujmy dla niego półeczkę albo postawmy coś, na co będzie mógł wskakiwać.
Koty lubią być z nami oko w oko
Jeżeli jednak widzimy, że mimo naszych starań kot z uporem wskakuje na jakiś mebel, to widocznie jest to dla niego ważne miejsce, z którego obserwuje otoczenie, albo chce być z nami w kontakcie. Koty lubią przebywać na takim poziomie jak my i towarzyszyć, kiedy na przykład rodzina siada przy stole. Nie dlatego, żeby prosić o jedzenie, ale dlatego, żeby być w pobliżu. Można mu wtedy zorganizować jakieś zastępcze miejsce, zachęcić go przysmakiem, czy nawet raz go tam położyć, by pokazać mu, że to miejsce dla niego. Kot raczej pójdzie z nami na taki układ.
Nie kijem lecz marchewką
Jeżeli będziemy bez przerwy zrzucać kota z tego stołu, krzyczeć na niego albo polewać wodą, to, poza tym, że go przestraszymy i stracimy szansę na fajny kontakt, raczej wiele nie osiągniemy. On i tak zawsze będzie chciał gdzieś wskoczyć. Taka jest kocia natura.
Zawsze staram się uświadomić wszystkim swoim klientom, że kota wychowuje się poznając i zaspokajając jego potrzeby w taki sposób, żeby to odpowiadało obu stronom. Trzeba się z kotem dogadać.
Skoro decydujemy się na zwierzaka, to się do czegoś wobec niego zobowiązujemy. Jeżeli komuś kot przeszkadza, nie powinien go mieć w domu, gdyż pewnych zachowań kot się nie oduczy. Chociażby drapania różnych powierzchni. On musi to robić, a my możemy jedynie sprawić – stawiając mu odpowiedni drapak – żeby nie robił szkód.
Zobacz także:
Kot w domu człowieka – historia miłości