mgr inż. Adam Wróbel – rehabilitant weterynaryjny
Gabinet Rehabilitacji Weterynaryjnej “Provet”
Mikroczip to najlepszy sposób zapobiegania bezdomności zwierząt
Czipowanie psów staje się coraz bardziej powszechne. To bardzo dobrze. Trzeba jednak zachować pewną ostrożność, kiedy zwierzę z mikroczipem wymaga rehabilitacji. Zazwyczaj czip nie jest przeciwwskazaniem do zabiegu. Ale wszystko zależy od tego, jaki zabieg będziemy wykonywać i, przede wszystkim, w jakiej części ciała.
W większości przypadków, jeśli zabiegi nie obejmują obszaru ciała, na którym znajduje się mikroczip, to są bezpieczne. Przy elektrostymulacji należy się jednak zastanowić. Jeśli wykonujemy taki zbieg gdzieś w pobliżu mikrochipu, należy być ostrożnym i starać się zachować możliwie jak największą odległość od tego miejsca. Trzeba też brać pod uwagę, że mimo wszystko może on ulec uszkodzeniu.
Mikroczip a magnetoterapia
W przypadku zabiegów z użyciem pola magnetycznego teoretycznie istnieje ryzyko uszkodzenia takiego mikroczipu. Jednak wielokrotnie wykonywałem zabiegi u psów, które miały wszczepiony mikroczip. Zawsze po terapii sprawdzałem, czy działa i nie zdarzyło się, aby któryś został uszkodzony. Nawet w dłuższej perspektywie, kiedy pacjenci po roku, dwóch latach, wracali na kontrolę czy kolejne zabiegi, też nie odnotowałem szybszego „zużycia” mikroczipu. Aczkolwiek niewykluczone, że taka awaria może nastąpić. Dlatego warto się zastanowić, co jest lepsze: odstąpienie od zabiegu, czy mimo wszystko zaryzykowanie uszkodzenia mikroczipu. Największą jednak ostrożność trzeba zachować przy zabiegach z użyciem prądu.
Metal może zaburzać pole magnetyczne
Kolejną rzeczą budzącą kontrowersje są metalowe obiekty przy magnetoterapii. Chodzi głównie o metalowe wszczepy chirurgiczne, czyli różnego typu gwoździe, śruby, płytki, które mogą znajdować się w ciele naszego pupila. Dawniej sądzono, że jest to przeciwwskazanie do wykonywania zabiegu magnetoterapii. W tej chwili panuje opinia, że w takiej sytuacji zabiegi te można wykonywać. Nie jest to przeciwwskazanie. Podczas magnetoterapii nie indukuje się żaden prąd, nic złego się nie dzieje. Natomiast, jeśli pies ma założoną kolczatkę czy uprząż z metalowymi elementami to, mimo, że metal nie jest przeciwwskazaniem, powinno się je zdjąć. Metal zaburza bowiem przebieg pola magnetycznego.
W urządzeniu do magnetoterapii kształt fali, częstotliwość, wszystko jest zaplanowane i uporządkowane, a taki metal może po prostu zaburzyć działanie i jakość tego zabiegu. Gwoździa śródkostnego niestety nie wydłubiemy do zabiegu. Liczymy na to, że w najmniejszym stopniu zaburzy jego przebieg. Natomiast metalowe elementy, które można zdjąć, warto usunąć z pola zabiegowego.
Czipowanie psów to chyba najlepszy sposób zapobiegania ich bezdomności. Trzeba jednak mieć świadomość, że kiedy z jakiegoś powodu konieczna będzie rehabilitacja zwierzaka, przy niektórych zabiegach fizjoterapii trzeba będzie zachować szczególną ostrożność. O mikroczipach i fizjoterapii mówi mgr inż. Adam Wróbel – rehabilitant weterynaryjny.