Zanim weźmiemy kota, poznajmy jego naturę

Jakub Kajdaniuk, Koterapia

Koterapia FB

Zanim weźmiemy kota – spanie

Dla kotów najważniejsze są trzy aktywności: spanie, polowanie i patrolowanie terytorium. Musimy mieć tego świadomość, jeśli zapragniemy mieć kota w mieszkaniu.

Kot jest z natury indywidualistą. Trzeba o tym pamiętać i nie dziwić się np., że wybrał sobie jakieś miejsce do spania, które nam się nie podoba. Może się zdarzyć, że kupimy mu wspaniałe legowisko i położymy w widocznym miejscu tak,  żeby wszyscy goście wiedzieli, jak nasz kotek słodko śpi. A nasz słodki kotek będzie się zagrzebywał w szafie albo w szufladzie pełnej skarpetek. A to dlatego, że koty lubią spać tam, gdzie czują się bezpiecznie. Miejsce na widoku absolutnie nie wydaje się kotu bezpieczne, ponieważ jeśli przyjdzie drapieżnik, który stoi wyżej w hierarchii łańcucha pokarmowego, to kot będzie łatwym celem. Tak właśnie myśli nasz kot domowy. Dlatego, zanim weźmiemy kota, musimy pomyśleć o jego potrzebach. Pamiętajmy, że koty lubią spać w miejscach trudno dostępnych, np. gdzieś wysoko albo w pudełkach, szufladach, szafach czy innych schowkach.

Zanim weźmiemy kota, przygotujmy się do tego.

Zanim weźmiemy kota, poznajmy jego potrzeby. Jedną z nich jest potrzeba zaznaczania terytorium. Koty lubią drapać w swoich ulubionych miejscach. Dobry drapak może sprawić, że kot oszczędzi meble.

Zanim weźmiemy kota – terytorium

Druga sprawa to patrolowanie terytorium. Kot musi mieć gdzie łazić. Raczej jestem przeciwnikiem tego, żeby jakieś pomieszczenia przed kotem zamykać, ponieważ on tym bardziej będzie się chciał tam dostać i to miejsce zbadać. A jak już się tam dostanie, to będzie chciał zostawić znak, że tam był. I nie będzie rysował grafiki, ale coś podrapie albo się tam załatwi. Powinniśmy pamiętać o tym, że koty lubią miejsca położone wysoko również dlatego, że mogą stamtąd ogarnąć wzrokiem swoje terytorium. Kot będzie więc właził na szafy, będzie próbował dostać się najwyżej, jak tylko się da. Nie zwalczymy tego, to koci instynkt. Koty trudno jest różnych rzeczy nauczyć, a już na pewno tego, żeby gdzieś nie wchodziły. Instynkt każe im włazić wszędzie i wszystko sprawdzać. Koty są z natury ciekawskie. Nie liczmy więc na to, że jak weźmiemy kota, to on będzie sobie spokojnie leżał np. na parapecie i nic nie robił.

Koty lubią również oznaczać terytorium. Dlatego ustawianie drapaków w widocznych miejscach jest bardzo istotne. Raczej nie przywiązywałbym się do mebli, z których często korzystamy i które lubimy. Kot to wie. Będzie chciał,  żebyśmy pamiętali o tym, że on to wie i będzie te meble drapał. Zresztą fotel, na którym teraz siedzę jest maksymalnie wydrapany i już jakiś czas temu przestałem z tym walczyć. Nic na to nie poradzimy.

Zanim weźmiemy kota – jedzenie

Trzecia sprawa: kot musi polować. To oznacza, że trzeba się z kotem codziennie bawić. Chodzi o aktywną zabawę, np. w kotka i myszkę – dosłownie i w przenośni, żeby kot miał za czym gonić, żeby się trochę zmęczył. Rozsypywanie zabawek na podłodze i rzucanie kotu piłki działa tylko przez chwilę i nie jest dla kota satysfakcjonujące. Łatwiej jest, gdy mamy dwa albo więcej kotów, ponieważ wtedy zajmują się sobą i razem się bawią.

Kot musi też coś jeść. Nie chciałbym mówić o żadnych konkretnych markach kocich karm. Ważne jest to, że jeśli chcemy, żeby nasz kot żył długo i szczęśliwie, to powinniśmy mu zapewnić dietę jak najbardziej zbliżoną to tego, co koty jedzą w warunkach naturalnych. Powinna więc zawierać mięso i białka odzwierzęce. Właśnie na takich karmach powinniśmy się skupiać. Na rynku jest dostępnych wiele karm bez zbóż, które są bardzo dobre dla kotów.

 

 

Podsumowanie
Zanim weźmiemy kota, poznajmy jego naturę
Tytuł
Zanim weźmiemy kota, poznajmy jego naturę
Opis

Każde zwierzę ma swoje potrzeby. Kot także. Warto je poznać zanim zdecydujemy się przygarnąć zwierzaka. Będzie nam się lepiej razem żyło. O tym, jakie to potrzeby mówi Jakub Kajdaniuk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *