Magdalena Ziółek – weterynarz, specjalista radiolog
Lecznica weterynaryjna Teodor
Jak chronić psie łapy przed mrozem?
Idzie zima. My zakładamy ciepłe nieprzemakalne buty, grube skarpetki i wracamy do domu, kiedy nam zimno. A pies? Biega “na bosaka” po śniegu i nie powie, kiedy zmarzną mu łapy.
Psy, zwłaszcza te żyjące w mieście, w zimie bardzo często mają problemy z łapami. O tej porze roku, trafia do mnie znaczniej więcej psiaków z zaczerwienionymi opuszkami czy kulawizną. Dlatego bardzo ważne jest dbanie o psie łapy, szczególnie w mroźne zimowe dni. Jak chronić psie łapy? Można to robić na dwa sposoby. Pierwszy to smarowanie łap specjalnymi preparatami lub zwykłą wazeliną. Przed wyjściem na spacer nakładamy niezbyt grubą warstwę wazeliny, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc między opuszkami, gdzie skóra jest bardzo delikatna. Drugi sposób to różne rodzaje butów, przeznaczonych specjalnie dla psów. Ten sposób może się okazać bardziej uciążliwy, ponieważ nie każdy pies toleruje spacery w butach. Jeśli jednak nasz czworonóg nie będzie miał nic przeciwko zimowym butom, należy pamiętać, aby po powrocie do domu zdjąć je i wysuszyć, ponieważ po spacerze są zazwyczaj mokre.
Opuszki łap są narażone na pęknięcia, skaleczenia i mikrourazy, szczególnie zimą, kiedy na dworze jest śnieg i mróz. Dlatego należy dbać o psie łapy i regularnie je pielęgnować. Pamiętajmy, że my mamy buty, a psy chodzą “na bosaka”.
Kołtuny między opuszkami
Bardzo ważną rzeczą, zwłaszcza u psów długowłosych, jest wycinanie włosów spomiędzy opuszek, gdyż zbity śnieg wymieszany z solą tworzy z sierścią kołtun i drażni delikatną skórę pomiędzy opuszkami. Wycięcie sierści w tym miejscu uniemożliwia zbrylanie się tam lodu i śniegu. Kiedy przychodzi do nas kulejący pies, to podczas podstawowego badania klinicznego często odkrywamy, że ma zbitą sierść pomiędzy opuszkami i jest to przyczyną podrażnień oraz kulawizn.
Uwaga na sól!
Nie wszyscy właściciele czworonogów wiedzą, że pies poci się między palcami. Jeśli w domu jest za ciepło, pies się poci, więc kiedy spocony wyjdzie na dwór, gdzie temperatura jest ujemna, może odmrozić sobie łapy. Opuszki mogą pękać, gdy jest mróz lub upał, a w wyniku gwałtownej zmiany temperatur tworzą się mikrorany. Psom szczególnie dotkliwie dają się we znaki sól oraz środki chemiczne, którymi posypywane są chodniki zimą. Drażnią delikatną skórę miedzy palcami, co boli, swędzi i piecze. Dlatego przed spacerem warto posmarować łapy np. lanoliną czy propolisem, a po powrocie do domu umyć je. Dobrze jest też od czasu do czasu sprawdzać stan opuszek.
W zimie psiaki marzną, marzną im też łapki. O tym jak dbać o psie łapy, jak je pielęgnować i chronić przed mrozem, mówi Magdalena Ziółek – weterynarz, specjalista radiolog.
