Patrycja Jagiełło-Wiater – behawiorysta, kynoterapeuta, treser
www.psiuniwersytet.pl
Jak dobrać psa do człowieka, żeby ani pies ani człowiek się nie męczył?
Największym błędem, jaki ludzie popełniają, jest nabywanie psa z powodu mody. Kiedyś bardzo modne były dalmatyńczyki i dobermany, potem beagle. Jednak na przestrzeni lat moda się zmienia i co wtedy?
Ludzie często też kupują psa z powodu jego urody. Najgłupsze, co kiedykolwiek usłyszałam, to słowa jednej z moich klientek, która powiedziała, że wybrała psa, ponieważ pasował jej do wystroju wnętrz – był w kolorze gorzkiej czekolady. Nie miała natomiast zielonego pojęcia, jaki ten pies ma temperament, potrzeby, do czego się nadaje. Zatem jak dobrać psa do człowieka?
Jamnik czy owczarek niemiecki?
Przy wyborze psa, warto wziąć po uwagę nasz tryb życia, to jak lubimy spędzać czas. Nie polecałabym psa uwielbiającego biegać, np. border collie, ludziom, którzy interesują się szachami, bądź pasjonują się grą w brydża, ponieważ dojdzie wtedy do nieporozumienia, chociażby na poziomie energii. Będziemy narzekać na psa, który ciągle czegoś od nas chce, zawraca nam głowę, cały czas potrzebuje stymulacji, a my najchętniej posiedzielibyśmy sobie z książką na kanapie. Z tego samego powodu nie proponowałabym doga angielskiego osobie aktywnej sportowo, która biega, pływa, wyjeżdża w skałki. Dogi to wspaniałe psy, ale akurat nie dla takich ludzi.
Zanim weźmiesz psa – pomyśl
Nie należy decydować się na psa pod wpływem chwili, pod wpływem emocji. Kiedy się idzie na wystawę psów i ogląda szczeniaki, wszystkie są śliczne i każdego chciałoby się wziąć. Tyle, że czasami z takiego słodkiego szczeniaczka wyrasta 70-kilogramowy pies, który ma duże ego, ale niekoniecznie tak duże jak ego właściciela. I zaczynają się problemy – psy lądują w schroniskach, domach tymczasowych, są oddawane. Lepiej wrócić do domu, poczytać o danej rasie, żeby potem nie było problemów typu: mieliśmy kiedyś bardzo mądrego psa, boksera, potem kupiliśmy beagla i mamy pretensje, że jest głupi. A on nie jest głupi, tylko jest beaglem. Dlatego, zanim wybierzemy rasowego psa, warto poczytać o danej rasie, zastanowić się ile czasu jesteśmy w stanie temu psu poświęcić – i nie mówię tylko o spacerach, ale także o pielęgnacji. Są psy, które wystarczy wyczesać raz w tygodniu oraz takie, które wymagają codziennego, długiego szczotkowania.
Pies do zadań specjalnych
Wybierając psa, bierzmy pod uwagę wszystko, począwszy od wielkości zwierzaka, przez to, ile czasu i uwagi możemy mu poświęcić, aż po kwestie finansowe. Niektóre rasy są np. bardziej narażone na pewne choroby niż inne, o czym też warto wiedzieć, gdyż wiąże się to z wydatkami na ewentualne leczenie. Kiedy już zdecydujemy się na konkretną rasę, trzeba znaleźć odpowiednią hodowlę, zobaczyć jacy są i jak zachowują się rodzice miotu, z którego chcemy wziąć szczeniaka. Należy też wiedzieć, że w jednym miocie, spośród kilku szczeniąt, tylko jedno może się nadawać akurat do rodzaju zadań, jakie ma w przyszłości wykonywać. Każdy szczeniak w miocie jest inny. Mam na myśli np. wybór odpowiedniego szczeniaka na przyszłego psa przewodnika czy psa terapeutycznego. Czasami takiego psa szuka się rok albo nawet kilka lat. Nie wszystkie szczeniaki z miotu nadają się do zadań specjalnych.
Przyjaciel na całe życie
Jeżeli szukamy przyjaciela, najważniejsze jest to, żeby wziąć pod uwagę tryb życia, jaki prowadzimy. Niektórzy ludzie w ogóle nie powinni mieć psa, ponieważ są poza domem po 12 godzin dziennie, ale kupili zwierzaka pod wpływem chwili, albo jako prezent komunijny dla dziecka, które marzyło o psie. No i potem narzekają, że taki pies, który cały dzień siedzi sam, pogryzł kanapę czy powywalał wszystko z szafek. Dlatego to, jak dobrać psa do człowieka jest takie ważne.
Często kupujemy psa pod wpływem chwili, emocji, a to może być zgubne w skutkach. Patrycja Jagiełło-Wiater – behawiorysta, kynoterapeuta, treser, mówi o tym, na co zwrócić uwagę przy wyborze psa rasowego, żeby później nie było problemów. Pamiętajmy, że pies to nie zabawka i nie można go tak po prostu oddać.